Wpisy z kategorii 'Nasz Bałtyk'

Czy to możliwe?

Czy to możliwe? Jak dobrze wiemy, jednym ze zjawisk, które mogą pojawiać się na morzach i oceanach, są tsunami. Zazwyczaj opowieści o tsunami znamy z wiadomości telewizyjnych czy też z różnych filmów. Czy ktoś wyobraża sobie powstanie tsunami na naszym Bałtyku? Raczej nikomu chyba taka myśl nawet nie przychodzi do głowy, bo też gdzież w Polsce, nad naszym spokojnym Bałtykiem tsunami? Cofając się nieco wstecz możemy jednak znaleźć pewne wzmianki na temat tsunami na Bałtyku. Czy zatem jeśli przebywamy na wczasach nad Bałtykiem, to faktycznie grozi nam jakieś niebezpieczeństwo? Z jednej strony można powiedzieć, że absolutnie nie, że nie jest to możliwe, ale z drugiej strony warto przyjrzeć się bliżej temu zjawisku. Przede wszystkim należy spojrzeć na przyczyny powstawania tsunami. Wytwarzane są one przez podwodne trzęsienia ziemi, wybuchy podwodnych wulkanów lub też ewentualnie można jeszcze wymienić taką skrajną przyczynę, aczkolwiek jak najbardziej możliwą przyczynę jak uderzenie meteorytu. Czy zatem w takiej sytuacji na Bałtyku grozi nam tsunami? Być może gdyby uderzył w to morze duży meteoryt, to wysoka fala by nam groziła, ale z drugiej strony do powstania tsunami potrzebny jest jeszcze jeden niezbędny warunek. Chodzi mianowicie o dno morza. Te powinno być dosyć głębokie, aby fala mogła się spiętrzyć na odpowiednią wysokość. W przypadku Morza Bałtyckiego nie jest to takie proste, gdyż de facto nie możemy powiedzieć, aby dno tego morza było głębokie. Jest ono stosunkowo płytkie, ale istnieje pewna możliwość powstania nieco wyższej fali na Bałtyku. Jej źródłem mogą być wydobywające się z dna gazy. Taka fala nie zaszkodziłaby na pewno położonym nad Morzem Bałtyckim miejscowościom, ale jeśli chodzi o plaże, to istnieje pewne zagrożenie, iż mogłyby one w pewnym stopniu zostać zalane. Prawdopodobieństwo wystąpienia takiej sytuacji jest jednak znikome i wyjeżdżając na wakacje nad Bałtyk na pewno możemy być spokojni, iż nie grozi nam takie zjawisko jak tsunami. Możemy, zatem bez żadnych obaw wylegiwać się na plaży i kąpać w morzu. Wakacje spędzone nad polskim morzem z całą pewnością będą, więc należeć do wyjątkowych i pod każdym względem bardzo udanych.

Kraje nad Bałtykiem

Kraje nad Bałtykiem Morze Bałtyckie to tak naprawdę jest akwen bardzo różnorodny. W jego południowej części mamy do czynienia z wieloma kurortami, w których wypoczywają turyści, ale Bałtyk na pewno nie kojarzy się tylko i wyłącznie z wypoczywaniem na plażach. Bynajmniej, jeśli ktoś liczy na gorące dni i noce, na bardzo ciepłą wodę w morzu, to z pewnością Bałtyk nie jest tym morzem, które spełni jego oczekiwania, a przynajmniej, co do tego nie można mieć pewności. Bałtyk jest morzem, nad którym leży bardzo wiele krajów, a dokładnie mamy na myśli dziewięć. Od południowej części mamy przede wszystkim Polskę i Niemcy, gdzie de facto mamy do czynienia z wieloma kurortami. Jeśli spojrzymy bardziej na wschód, to mamy tam położone trzy republiki poradzieckie, czyli Litwę, Łotwę i Estonię. Trudno w tym przypadku mówić o jakichś ciepłych kurortach morskich, nad którymi możemy się wygrzewać. Jeśli spojrzymy bardziej na wschód, a raczej możemy już mówić o północnym wschodzie, to mamy niewielki odcinek wybrzeża należący do Rosji, a dalej to już jest Finlandia. Kraj, który z pewnością kojarzy się przede wszystkim z surowym i chłodnym klimatem. Tamtejsze Morze Bałtyckie właśnie takie jest. Oczywiście nie oznacza to wcale, że nie jest to morze piękne, że nie ma swojego wyjątkowego charakteru i uroku, bo tak naprawdę jak najbardziej ma. Jednak na tę część Morza Bałtyckiego musimy spojrzeć już z nieco innej strony. Od Finlandii przechodzimy dalej na zachód i docieramy do Szwecji. Jest tutaj nieco cieplej, ale na pewno również trzeba podkreślić, że Bałtyk w tym miejscu na pewno nie można zaliczyć do mórz ciepłych. Ostatnim krajem, który w tym miejscu trzeba wymienić jest Dania. Jeśli chodzi o wybrzeże Morza Bałtyckiego położone na terenie kraju duńskiego, to jego długość na pewno nie imponuje. Choć to kraj skandynawski, to na pewno nie mamy w tym miejscu do czynienia z morzem zimnym jak w Szwecji i Finlandii. Klimat tego morza można porównać z tym, z czym mamy do czynienia chociażby w Niemczech. Bałtyk jest bardzo różnorodny i przez to na pewno też jest bardzo piękny. Warto wybrać się tutaj na wakacje, piękne piaszczyste plaże, błękitne morze, to elementy, jakie z całą pewnością sprawią, że będzie się tutaj doskonale bawić i świetnie odpoczywać.

Niezwykłe zjawiska w Bałtyku

Niezwykłe zjawiska w Bałtyku Zasadniczo przyroda Morza Bałtyckiego jest nam bardzo dobrze znana, aczkolwiek od czasu do czasu coś nas może mocno zaskoczyć. Wszelkie ryby typu dorsze czy też śledzie to w Bałtyku normalność i są one na porządku dziennym. Jeśli ktoś ma szczęście, to na wybrzeżach bałtyckich może również od czasu do czasu zaobserwować występowanie fok bałtyckich. Te zwierzęta jednakże na pewno nie należą do tych, których nie możemy spotkać w wodach i na plażach bałtyckich. Zdarzają się jednak sytuacje, w których w Morzu Bałtyckim pojawiają się zwierzęta, których de facto tutaj być nie powinno. Wystarczy w tym miejscu cofnąć się do roku 2007, kiedy to w okolicach Łeby zaobserwowano aż cztery osobniki. W tym samym roku mieliśmy do czynienia z dwoma osobnikami delfina widzianymi w rejonie Kołobrzegu. Bez wątpienia spotkanie z delfinami w Bałtyku to naprawdę wyjątkowa gratka, która na pewno nie zdarza się, na co dzień i której trudno jest się tam spodziewać. To jednak nie wszystko. Wedle zeznań świadków, na Bałtyku zaobserwowano również swego czasu wystąpienie takie zwierzę jak wieloryb. Wedle świadków był to prawdopodobnie humbak z rodziny długopłetwców. Są to oczywiście odosobnione przypadki, które jednak potwierdzają to, że Morze Bałtyckie może być miejscem obecności bardzo wielu gatunków stworzeń. Jeśli spojrzymy w daleką przeszłość, to bez wątpienia flora i fauna tego morza zawierała bardzo wiele różnych stworzeń, których dzisiaj już tutaj nie obserwujemy, ale morza mają to do siebie, że na przestrzeni tysięcy lat zmieniają się i tym samym pojawiają się różne nowe gatunki zwierząt i roślin. Na pewno na chwilę obecną obecność takich stworzeń jak wieloryb czy też delfin w Morzu Bałtyckim nie jest niczym naturalnym, ale w przyszłości być może nie takie stworzenia będą tutaj czymś naturalnym. W każdym razie na chwilę obecną na pewno ich pojawienie się jest czymś wyjątkowym i wzbudza nie lada ciekawość. Dzięki temu możemy powiedzieć, że nasz Bałtyk kryje przed nami jeszcze wiele tajemnic, a więc może być dla nas czymś bardzo ciekawym. Na pewno, więc chociaż raz warto przybyć w te strony i zapoznać się z atrakcjami, jakie oferuje dla nas nasze polskie morze.

Problem jest poważny

Problem jest poważny Morze Bałtyckie jest uznawane za jedno z najbardziej zanieczyszczonych mórz na całym świecie i te opinie mają potwierdzenie w rzeczywistości. Konwencja Gdańska o rybołówstwie oraz ochronie żywych zasobów Bałtyku i Bełtów z roku 1973 oraz Międzynarodowa Konwencja Bałtycka podpisana w Helsinkach przez siedem z dziewięciu państw basenu Morza Bałtyckiego są pewnym krokiem w kierunku poprawy, jakości wód akwenu, ale bynajmniej na pewno nie załatwiają sprawy zanieczyszczenia Bałtyku. Aby bowiem móc mówić o znacznej poprawie, potrzeba bardzo mocno zakrojonych działań i wiele czasu. Na spore zanieczyszczenie Morza Bałtyckiego na pewno ogromny wpływ ma przemysł, na pewno budowa rowów melioracyjnych jak również spływające do morza odpady i ścieki. W tym miejscu trzeba nieco cofnąć się wstecz do czasów powojennych. Odkryto wówczas, iż bardzo duże ilości różnych toksycznych chemikaliów zostało utopionych przez Niemców na dnie Bałtyku. Szacuje się, że ilość tychże chemikaliów może dochodzić nawet do 60 tysięcy ton. Niewielka część tychże chemikaliów mogłaby zniszczyć życie w Bałtyku na bardzo wiele lat. Kwestia oczyszczenia Morza Bałtyckiego na pewno nie jest łatwą sprawą i de facto będzie trudno osiągnąć zadowalające rezultaty z uwagi na to, że zanieczyszczenie morza jest duże, a dodatkowo pewne zanieczyszczenia spływają doń nadal. Morze Bałtyckie w XX wieku zostało bardzo mocno zeutrofizowane i dlatego też trudno będzie wrócić do poprzedniego stanu. Taka sytuacja z pewnością może niepokoić, ale czy stopień zagrożenia jest na tyle duży, aby życie w Bałtyku było w dużym niebezpieczeństwie? Z pewnością na chwilę obecną nie możemy mówić o bezpośrednim zagrożeniu wyginięcia wielu gatunków zwierząt i roślin, ale na pewno sytuacja jest w dużej mierze niepokojąca i należy podjąć szeroko zakrojone działania mające na celu poprawę w sytuacji na Bałtyku, a na pewno ograniczające wzrost zanieczyszczeń w tymże morzu. Wszakże z pewnością chcielibyśmy cieszyć się wspaniałymi wakacjami w nadmorskich kurortach, a to wymaga czystych wód. Takie wakacje z całą pewnością będą udane, więc w zasadzie nie ma sensu udawać się na wczasy do egzotycznych krajów.

Tylko ten jeden raz

Tylko ten jeden raz Morze Bałtyckie z pewnością jest akwenem bogatym w różnorodne ryby. Niestety, ale większości z nich nie jesteśmy w stanie zakupić nigdzie indziej poza rybackimi kutrami spływającymi nad ranem z nocnych połowów. Nie dajmy się zwieść, że wszystko, co jest reklamowane w dużych sieciowych sklepach, faktycznie pochodzi z Morza Bałtyckiego. Wiele gatunków ryb pochodzi, bowiem z odrębnych hodowli. Tymczasem Bałtyk to bogate siedlisko wielu ryb, których pewnie większość z nas i tak nie zna, a na pewno nie zna ich smaku. Jeśli więc zależy nam na wyjątkowej uczcie z ryb, to na pewno warto jest wczesnym rankiem wybrać się na brzeg morza, do portu rybackiego i tam zakupić określony gatunek ryby bezpośrednio u rybaka. W takim przypadku mamy zagwarantowaną wyjątkową ucztę rybną, na jaką z pewnością w domu ani w żadnej restauracji nie możemy liczyć. To jest, bowiem właśnie sekret świeżej ryby prosto z Bałtyku. Jakie jednak ryby możemy w tymże Morzy Bałtyckim spotkać? Do jednych z bardziej popularnych na pewno możemy zaliczyć śledzia bałtyckiego. Z pewnością również należy wskazać na takie gatunki jak szprot czy też dorsz. To jednak oczywiście nie wszystko, co możemy spotkać w naszym polskim Morzu Bałtyckim. Na pewno do jednych z ciekawszych okazów możemy zaliczyć Belonę, Sieję, Flądrę czy też Turbota. Z pewnością należy także wskazać na Łososia Bałtyckiego, który zasadniczo różni się w smaku od tego norweskiego i trzeba zdecydowanie przyznać, że na pewno warto jest spróbować jak smakuje oryginalny łosoś bałtycki. Chociaż Morze Bałtyckie można uznać za uboższe w ryby od innych mórz, to jednak występujących tutaj gatunków jest znacznie więcej i na pewno niejeden z turystów się nimi zachwyca, gdy spożywa je ze swojego talerza. Ten, kto tylko ten jeden raz spróbuje ryby bezpośrednio z kutra, a właściwie oczywiście z Morza Bałtyckiego, ten z pewnością będzie chciał wracać do tego smaku. To właśnie jest jedno z ciekawszych bogactw, jakie odkrywa dla nas Morze Bałtyckie. Morze polskie, nasze, nad które wielu z nas ciągle chętnie przyjeżdża i cieszy się ogromną ilością atrakcji. Warto się tu wybrać mamy tutaj bowiem niezwykle ciekawą przyrodę, naturę, a nawet elementy które trudno spotkać jest w innych obrębach na terenie Polski.