Wpisy z listopad, 2014

Drogi Bałtyk?

Drogi Bałtyk? Wiele miejscowości położonych nad Morzem Bałtyckim w naszym kraju i ludzie tam mieszkający w głównej mierze żyje z turystów. W tym miejscu trzeba zadać to pytanie, które jest zadawane przez bardzo wielu ludzi, czyli chodzi w tym miejscu o kwestię czy nad naszym morzem jest drogo, czy też nie? Oczywiście wiele zależy od konkretnej miejscowości i od tego z jakim innym regionem w kraju lub poza jego granicami porównamy ceny nad Bałtykiem. Trzeba jednak powiedzieć, że narzekanie na wysokie ceny nad polskim Bałtykiem jest nieco na wyrost. Zacznijmy od noclegu. W tym względzie możemy wybrać ośrodek droższy lub tańszy. Praktycznie w każdej miejscowości położonej nad Bałtykiem mamy ośrodki o różnym standardzie i wyposażeniu. Jeśli natomiast skorzystamy z ofert kwater prywatnych, których jest coraz więcej, to z pewnością możemy liczyć na bardzo przystępne warunki cenowe. Spójrzmy na cenę wyżywienia. Oczywiście mamy ośrodki, w których mamy zapewnione wyżywienie, ale wielu ludzi woli żywić się indywidualnie na mieście. Z jakimi zatem cenami stykamy się w nadmorskich kurortach i w miejscowych restauracjach? Zależnie od miejscowości ceny mogą być bardzo zróżnicowane, ale na pewno trzeba podkreślić, że jak najbardziej można zjeść za nieco mniej i wcale nie musimy na wyżywienie wydawać zbyt dużych pieniędzy. Jest to szczególnie widoczne w tych mniejszych miejscowościach. Czy zatem można powiedzieć, że urlop nad polskim morzem jest drogi? Odpowiedź nie może być tutaj jednoznaczna, gdyż de facto trzeba wskazać na to, czego oczekują poszczególni turyści. Nad Bałtykiem można, bowiem wypocząć i wcale nie wydawać ponad miarę. Jednakże oczywiście trzeba nieco do takiego wyjazdu się przygotować i poszukać takich ośrodków, które z jednej strony będą odpowiadać naszym standardom, a z drugiej strony nie będziemy zmuszeni, aby wydawać tam zbyt dużych pieniędzy. Mówiąc o cenach, należy wskazać nie tylko na wyżywienie i na opłatę za nocleg, ale także wszelkie inne atrakcje towarzyszące. Tutak również znajdziemy propozycje droższe i tańsze. Niestety takie wakacje do tanich nie należą, jednakże nasz rodzimy Bałtyk i tak wyróżnia się niższą propozycją cenową aniżeli np. wczasy na d morzem greckim, czy też włoskim.

Jest morze, są stocznie

Jest morze, są stocznie Niegdyś można było powiedzieć, że polskie stocznie to kolosy polskiej gospodarki. Gospodarki sterowanej centralnie, ale gospodarki. Miejsce wyjątkowe nie tylko dla samej gospodarki, ale także z historycznego punktu widzenia. Bez wątpienia, bowiem stocznie położone na polskim wybrzeżu Morza Bałtyckiego mają ogromne znaczenie zarówno z punktu widzenia obecnej sytuacji rynkowej jak i z punktu widzenia historii naszego kraju. Sławne do dnia dzisiejszego strajki w stoczniach nadbałtyckich były jednym z milowych kroków do upadku komunizmu. Można powiedzieć, że to tutaj, nad polskim Bałtykiem narodziła się przecież „Solidarność”. Jednakże z samego założenia stocznia przecież nie jest miejscem o wydźwięku politycznym ani też historycznym. Stocznie polskie to potężne zakłady, z których na morza wypłynęły ogromne ilości statków. Mówi się, że polskie stocznie upadają, ale z drugiej strony trzeba zaznaczyć, że wcale nie jest tak źle, gdyż na chwilę obecną to właśnie w stoczniach zatrudnionych jest prawie 30 tysięcy osób mieszkających na wybrzeżu. Stocznie w Szczecinie, Gdańsku czy też Gdyni stanowią bardzo ważne punkty na mapie polskie gospodarki, są bardzo ważnymi elementami na mapie całego Bałtyku. Jednakże w tym miejscu trzeba podkreślić, że nad Morzem Bałtyckim położone są nie tylko polskie stocznie, ale także inne kraje mają swoje wielkie zakłady, jak chociażby Niemcy. Stocznie to zakłady pracy, których zadaniem jest budowa statków. Te z kolei oczywiście prędzej czy później muszą wypłynąć w morze. Dlatego też zasadniczo stocznie zlokalizowane są w nadmorskich miejscowościach i nie chodzi tylko i wyłącznie o Polskę i inne kraje położone nad Morzem Bałtyckim. Nasze polskie stocznie, których obecna kondycja budzi wiele niepokoju i wiele rozmów są jednak dla naszego wybrzeża i naszego kraju czymś szczególnym. Jak już podkreślono, mówiąc o polskich stoczniach nie można spojrzeć wstecz na naszą historię i to na tę całkiem świeżą historię. Niezależnie, więc od tego czy dana stocznia będzie trwać, wybrzeże polskiego Bałtyku będzie się z nimi zawsze wielu ludziom kojarzyć. Tutaj mamy także szansę na znalezienie pracy, która to będzie po prostu dla nas adekwatna. Na pewno, więc warto przybyć, aby cieszyć się sporym zainteresowaniem owym ciekawym miejscem.

Lodowcowe morze

Lodowcowe morze Być może większość ludzi się nie zastanawia nad tym skąd w północnej części Polski wzięło się Morze Bałtyckie. Jest i tyle. Jego historia sięga jednak okresu sprzed 12 tysięcy lat, kiedy to nastąpiło topnienie lodowca i powstawanie jeziora. Jego poziom zasadniczo początkowo był wyższy niż wód oceanu, ale że nie mieliśmy do czynienia z bezpośrednim połączeniem z tym zbiornikiem, to wody Jeziora Bałtyckiego były skupione w swoim własnym akwenie. Ze względu na arktyczny klimat, trudno było wówczas mówić o rozwoju roślin i zwierząt. Co najwyżej można wymienić kilka ich gatunków, które w tamtym okresie rozwijały się w Bałtyku. Jezioro Bałtyk przekształciło się w morze około dwóch tysięcy lat później, gdy pomost lądowy pomiędzy nim i oceanem został przerwany. Tym samym poziom wód został wyrównany, a do Bałtyku zaczęły też napływać wody o charakterze słonym. Około 9 do 7 tysięcy lat temu, gdy lodowiec niemalże całkowicie stopniał, Bałtyk został w praktyce odcięty od oceanu. Tym samym zaczęły się tutaj rozwijać różne gatunki roślin i zwierząt. Bardzo ważne wydarzenie nastąpiło również w okresie od 7 do 3 tysięcy lat temu. Poziom wód oceanu się podnosił i tym samym powstało połączenie wód oceanicznych z Bałtykiem. Woda z oceanu zaczęła się tutaj dostawać już nie przez lodowiec, ale bezpośrednio z oceanu poprzez cieśninę. Około trzech tysięcy lat temu w cieśninach duńskich nastąpiło podniesienie dna, co skutkowało tym, iż napływ wód z oceanu nieco znacznie zelżał. Tym samym powstał taki Bałtyk, jaki jest nam dzisiaj znany. Można powiedzieć, że od tamtego czasu nastąpiło uspokojenie wód Morza Bałtyckiego i tym samym spokojnie mogą w nim się rozwijać różne gatunki roślin oraz zwierząt. Historia tego morza bez wątpienia może, zatem wzbudzać pewną ciekawość, gdyż na pewno nie jest ona banalna. Można powiedzieć, że jest to nasze morze i na pewno warto jest, co nieco wiedzieć na jego temat. Morze w swojej historii przyjmowało różne nazwy, aż ostatecznie stało się Bałtykiem, który znamy. Morze bałtyckie budzi nasze zainteresowanie, z całą pewnością powinniśmy, więc chociaż raz w życiu udać się nad nie i zabrać ze sobą rodzinę, dzieci, czy też bliskich znajomych.

Chronić nasz ekosystem

Chronić nasz ekosystem Jeśli pozwolilibyśmy eksploatować Morze Bałtyckie bez żadnych ograniczeń, bardzo szybko zbiornik ten zmieniłby się w teren, na którym nie ma życia. W pewnym ograniczonym zakresie eksploatacja morza jest oczywiście możliwa, ale należy podkreślić, iż odbywać się ona powinna bez widocznej szkody dla całego morskiego ekosystemu. Potrzeba jest podejmowania szeroko zakrojonych działań na rzecz ochrony środowiska morskiego i te kroki powinny być podejmowane przez wszystkie kraje, które określane są mianem nadbałtyckich. Oczywiście same działania mające na celu zmniejszenie ilości substancji zanieczyszczających morze nie wystarczy, gdyż należy w tym względzie podjąć bardziej zaawansowane kroki. Właśnie, dlatego na terenie naszego Bałtyku zostało utworzonych wiele specjalnych obszarów objętych szczególną ochroną. Między innymi warto tutaj wskazać na morskie obszary chronione czy też na ochronę gatunków zagrożonych. Jeśli chodzi o Morze Bałtyckie, to mamy na jego terenie ustanowionych wiele obszarów szczególnie chronionych na terenie całej jego powierzchni. Wszelkie tego typu obszary są tworzone w oparciu o szczegółowe przepisy prawa. Między innymi z takimi przepisami stykamy się w konwencjach o prawie morza, jak również o zapobieganiu zanieczyszczeniom morza przez statki wszelkiego typu oraz przez platformy wiertnicze. Oprócz konkretnych dokumentów prawnych, dzięki którym ochrona Bałtyku jest znacznie łatwiejsza, należy również wskazać na taki aspekt jak pewne organizacje powołane do życia właśnie po to, aby to nasze morze było w pewien sposób chronione. Mamy między innymi Koalicję Czystego Bałtyku, Organizację Bałtyckich Biologów Morza czy też Konferencję Oceanografów Bałtyckich. Bałtyk jest bardzo ważnym akwenem wodnym na mapie świata, a jego szczególne znaczenie odczuwalne jest oczywiście we wszystkich krajach leżących nad tym morzem. Należy, więc podejmować szeroko zakrojone działania mające na celu poprawę, jakości tego morza i jakości życia różnych gatunków zwierząt oraz roślin. Z całą pewnością warto zadbać o nasze polskie morze. Jest to wszak piękny akwen, naturalne zbiorowisko wód, które nie powinno zostać w żadnym przypadku skażone.

Czynniki morfologiczne

Czynniki morfologiczne Każdy zbiornik morski można sklasyfikować pod wieloma względami. Między innymi można w takiej klasyfikacji uwzględnić czynniki morfologiczne. Jeśli spojrzymy na nasz polski (i nie tylko polski) Bałtyk, to możemy pod względem czynników morfologicznych wyróżnić pięć zasadniczych części. Pierwsza z nich to Botnik. W jego skład wchodzą cztery elementy. Jest to Morze Alandzkie, Morze Archipelagowe, Botnik Południowy oraz Botnik Północny. Dwa ostatnie są bezpośrednio powiązane z największą z zatok na Morzu Bałtyckim, czyli Zatoką Botnicką. Kolejny z basenów, który w tej klasyfikacji należy wymienić to Basen Gotlandzki. W jego skład wchodzą takie elementy jak Niecka Zachodniogotlandzka, Niecka Wschodniogotlandzka, Niecka Północnogotlandzka, Zatoka Ryska, Zatoka Fińska oraz najbardziej nam Polakom znana Zatoka Gdańska. Pozostały nam jeszcze trzy elementy tejże klasyfikacji. Kolejnym jest Basen Bornholmski. W tym miejscu możemy napotkać na takie części jak Niecka Wschodniobornholmska, Niecka Arkońska oraz Zatoka Pomorska. Przejdźmy dalej na zachód, gdzie spotykamy się z tak zwanym Morzem Bełtów. W tym miejscu możemy wyróżnić sześć zasadniczych części. Są to kolejno: Zatoka Meklemburska wraz z wieloma malutkimi cieśninami, Bełt Fehmarn, Zatoka Kilońska, Mały Bełt, Wielki Bełt wraz z Bełtem Samso oraz Bełtem Langelandzkim. Ostatnim elementem w tej układance jest Sund. W tej całej klasyfikacji możemy wyróżnić jeszcze jeden bardzo istotny element. Chodzi o Kattegat. Z pewnością podział ten może nam bardzo wiele powiedzieć na temat ukształtowania całego Morza Bałtyckiego i poszczególnych jego części. Jednocześnie też spoglądając na tę klasyfikację z pewnością możemy wywnioskować, że Morze Bałtyckie jest bardzo różnorodne pod względem swojego ukształtowania. Tym samym na pewno można również powiedzieć, że jest to może dosyć niezwykłe i tym samym bardzo atrakcyjne. Taki podział pozwala nam spojrzeć na Morze Bałtyckie z całkiem innej strony. Dla nas Polaków, związanych przecież z Bałtykiem, jest to z pewnością spora ciekawostka. Piękny krajobraz morza bałtyckiego sprawia, ze z całą pewnością będziemy cieszyć się tutaj wyjątkowym wypoczynkiem, doskonałą zabawą i świetnym relaksem.